cały bajer polega na tym, że jak już raz nagrałeś płytkę CD-R nie, mówiąc kolokwialnie, zakańczając jej, to później możesz dodać do niej jakieś dane tak aby poprzednie były widoczne - lub nie,
ja czasami w nero robie coś takieg jak mam jakąś, płytkę niepotrzebnymi bzudrkami - łopatologicznie jeżeli chcesz, aby poprzednie dane zostały na dysku a nowa sesja ma je uzupełnić to zanznaczasz opcję kontynuacji mulisesyjnej płyty, jeżeli chcesz, aby poprzednie dane były już niewidocznej zaznaczas start nowej mulisesji - przypominam, że działa to tylko na "niezakończonych płytach" ; pan ekspert nie napisał jednak o zasadniczej wadzie tego typu nagrywania - dane które są niewidoczne ciągle fizycznie zajmują miejsce na płytce, więc jeżeli kiedyś sobie nagrałeś na nią 200 MB, to teraz musisz pamiętać, że są one ciągle zajęte i pojemność płytki wynosi odpowiednio mniej - : }
|