kumple kupują części u naszych połuniowych sąsiadów.
na granicy jest im zwracany vat.
dla przykładu:
- czechy:
dysk barracuda 160 gb sata 3 lata gwarancji zapłacimy realnie 480 zł
- polska:
dysk barracuda 160 gb sata 3 lata gwarancji zapłacimy realnie 640 zł
podaje te ceny, ponieważ noszę się z zamiarem kupna większego twardziela.
dodam tylko, ze do Ostravy mam jakieś 40 kilometrów.
proszę o opinie i refleksje.