Z tego co mi wiadomo to moga wejsc do domu bez nakazu jak:
-pozwolimy
-jezeli istnieje realne prawdopodobienstwo zagrozenia zycia lub zdrowia jakiejs osoby w srodku.
Slyszalem wlasnie jeszcze o tym ze moga wejsc gdy jest podejrzenie popelnienia przestepstwa, ale mi wydaje sie to dziwne, troche glupie i jakos nie zwrocilem na to uwagi w kodeksie. Przeciez to by bylo potezne narzedzie ktore wlasciwie marginalizowaloby nakaz - po co policjantowi nakaz jak wystarczy ze bedzie podejrzewal ??
|