Wszystko jest na sprzedaż. Przepraszam jestem(śmy) towarem. Jak nie ZSRR to UE/USA. Szczęśliwi(?) którzy mogą ewakuować się na "Melmak" Umrę (stary/eutanazja) i biedny bez szans na wyjśćie przynajmniej do poziomu "0" Zresztą sygnaturka jest prawie adekwatna. Zresztą mam x lat do przeżycia. Poplątam się im trochę. Wkółko tosamo, internet, TP, służba zdrowia, drogi, podatki, wymiar sprawiedliwości, ZUS itp. itd. To jak głos wołającego na pustyni. Dla tych z innych wyznań grochem o ścianę.
__________________
Grzegorz75
|