W moim starym monitorze 15" też kiedyś tak się robiło - obraz skokami tracił nieco ostrość, a potem się skokowo wyostrzał, itd. - okazało się to naprawialne, choć kosztowało chyba ponad 100 zł (ale i tak taniej niż nowy monitor). Od tamtego czasu (a było to ze dwa lata temu) monitor działa jak nowy bez zastrzeżeń, i co więcej, po naprawie obraz jest chyba ostrzejszy niż był od nowości.
A przyczyną było uszkodzenie mechaniczne - wgięcie dolnej części plastikowej obudowy pod ciężarem monitora tak, że monitor całym ciężarem spoczywał na dolnej, głównej płycie elekroniki. Spowodowało to jakieś zwarcie w jakimś miejscu, czy też fizyczne uszkodzenie jakiegoś elementu... Facet w warsztacie nie mógł wyjść z podziwu, jak to możliwe.
Spróbuj w zakładzie naprawczym - i zapytaj o wycenę. Jeśli da się naprawić do 100 zł, to chyba warto.
__________________
pozdrowienia
puch
|