Troszke to było zawiłe ale udaloe sie. InstantCopy 8 spisal sie na medal. Troche upierdliwe bylo to, iz musialem najpierw robic obraz na wirtualny dysk a potem dopiero na plytke. Jednak inaczej nie chcial zrobic. Wazne, ze efekt koncowy jest zadowalajacy. Pozdraiam i dzieki za wsparcie.