Zakupiony tuz po wakacjach Plextor 708 wyzional ducha, tak jak Wam pisalem rozpoczynajac ten Topic. 20 listopada po raptem kilu dniach zapukal do mnie kurier i przyniosl nowiusienkiego Plextorka ( po raz kolejny bravo dla servisu )...
To w wielkim skrocie, bo oto wczoraj, ten nowiusienki naped wyzional (!!!) ducha w analogiczny sposob jak jego poprzednik. "Zapomnial" ze potrafi obslugiwac plyty CD-R/CD-RW

.
Zdazylo mi sie to juz drugi, i cos mam dziwne przeczucie, ze to wada konstrukcyjna, ew. partia wadliwych podzespolow.... Pierwsza wypalarka miala TLA 0000 a ta ktora dzisiaj wyslalem TLA 0002, tak wiec jak widac roznila sie tylko BIOSem. Mam nadzieje ze jezeli otrzymam kolejny produkt (nowy) to revision bedzie wygladal tak ze przynajmniej jedna z dwoch pierwszych cyfr nie bedzie zerem, bo wtedy bedzie szansa ze poprawiony zostal blad...
A na razie jestem bez wypalarki... Cierpliwie czekam na kuriera, bo w tym calym zamieszaniu, to tylko nasz Alstor zachowuje klase w podejsciu do klienta...
Pozdrawiam
Rafał