Podgląd pojedynczego posta
Stary 12.03.2004, 19:10   #9
bjacek
Bywalec
 
Data rejestracji: 11.06.2003
Posty: 34
bjacek w tym momencie nie ma Reputacji dodatnich ani ujemnych <0  pkt>
Ja osobiście zajeździłem Canona BJC210. To była tragedia. Wymienny wkład niby zawierał głowicę, ale był tak przerażliwie mały, że z ledwością wystarczył na druk pracy dyplomowej, którą szybciej przepisałbym ręcznie. Tępo pracy poniżej zadowalającego. W późniejszych modelach wcale nie jest lepiej.
Drukarki Epsona i Lexmarka nie drukują szybciej, ale są bezkonkurencyjne jeżeli chodzi o jakość wydruku w wysokich rozdzielczościach za niewielki koszt utrzymania. Ale też mogą paść głowice po używaniu tańszych tuszy.
Sam używam obecnie HP 959c i dopóki nie ogłosi upadłości to się z nią nie rozwiodę.
Czarna głowica połyka bez problemu 80ml tuszu, kolor 3x40ml. koszt to 50+3*25=125 złociszy wydanych rok temu. Pozostaje jeszcze problem zdobycia pustych wkładów, które wytrzymują max 2 takie nabicia, no i drukarki, której to już nie dostaniesz nowej. Ciekawe czy są modele pracujące na tych starych WIELKICH kałamarzach.
bjacek jest offline   Odpowiedz cytując ten post