Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Tak, tylko, ze sama operacja to jedno, a kilkumiesieczne, czy nawet kilkuletnie przygotowywania do niej - branie hormonow i konkretnych lekow w ogromnych dawkach, to drugie. Ogolnie paskudna sprawa 
|
Tak jak Andrzej pisze... sprawa jest paskudna, po przerobce bylbys jedynie transseksualista, z ang. shemale, trany, ladyboy...
chyba ze urodziles sie osoba androgeniczna... obojniakiem, wtedy przy odpowiedniej operacji hormony odmienilyby Twoje zycie
Ja mialem kumpla na studiach, ktory dokonal takiej metamorfozy, za b. duze pieniadze,... czul sie kobieta i zawsze to manifestowal... pierwotnie nikt go nierozumial... jednak dokonal tego, 2 letnia terapia hormonalna, byla dla niego pewnie pieklem, zmiany nastrojow... potem wyjachal na kilka lat, po jakims czasie spotkalem ta osobe (facetem juz nie byl w tego slowa znaczeniu)... jesli chodzi o wyglad to absolutnie nie raczej nie przypominal kobiety, ale i mezczyzny tez nie... trudno powiedziec co to wyszlo, jednak zdecydowanie byl szczesliwszy... i jesli to byl jego sens zycia, to ja zycze wszytskiego dobrego i wam duzo tolerancji dla takich osob
pozdrawiam