heh, mnie wolali zelian - od nazwiska potem Edek - nie od imienia
a w bylej klasie:
siurek - bynajmniej nie od naziska

pejczu
metal
jemiou
stepien - nie od nazwiska a raczej od zesputych oczu
jinks - od bajki z kotem
a teraz na roku:
tj (tidzej)
pscola
kenny