Zazwyczaj (nie zawsze) zaraz po obudzeniu sie wlaczam kompa i w czasie gdy komp sie wlacza to ja sie ubieram. Jak sie wlaczy zarzucam eMula i ide do szkoly. Po powrocie siadam do kompa (neta). W miedzyczasie pogram sobie jeszcze w Unreala

.
Kompa wylaczam zazwyczaj przed pojsciem spac.
Ehh, ja tez chyba popadlem w uzaleznienie

.
Ale nie powiem, jak trzeba to potrafie wytrzymac bez kompa - np. podczas wyjazdu.