Cytat:
Napisany przez ideJ
To sztuczne rozdymanie zawartości na pewno stosował Disney na płytach wydawanych w R1. Polegało na dorzuceniu do VIDEO_TS.VOB 'pustych' VOB-IDów do których nie było nigdzie odwołań. Zdaje się, że Król Lew miał ok 700MB VIDEO_TS.VOB w którym było tak naprawdę tylko kilkusekundowe logo.
|
Hejka!
"Gdzie jest Nemo" tak ma. Duzo pustych VOB-ID i do tego dodali jeszcze raz prawie cały film z jakimiś wstawkami. Ale prawie dla kazdej aplikacji do authoringu to nie problem. Pozdrawiam.