nie polecam wieloklasowców, pozostało mi to jeszcze z poprzednich gier osadzonych w wieloświecie Sigil (choć sam walczę łotrzykiem/tancerzem cieni ale to było naturalne rozwinięcie talentów łotrzyka więc nie mogłem się ne skusić), używać róźdżek i zwojów mogą bardowie i łotrzykowie
BTW pamietam ze na początku nwn mnie lekko zdenerwował bo nie mogłem wybrać sobie Drowa jako rasy postaci

podstawowego nwm powinno się kończyć na poziomie 16-17 a pierwszy i drugi dodatek powinien Ci dać max 29 poziom, rada na szybsze awansowania? walczyć solo bez pomocnika /ale na czas pokoju brać najemników i gadać z nimi ( w podstawowym) a nowe zadania punktowane i nowe artefakty się pojawią lecz jak walczyć to SOLO /
a co do zmiany klasy tp moze jedż dalej tym magiem /broni prostych tarczy jak pamiętam może używać tarczy też też, więc załatw sobie dobre pierścienie. pasy , tarcze i cała resztę magicznego osprzętu i uzywaj istot przywołanych a sam atakuj z drugiej linii, cięzko mi doradzać bo zwykle tworzę postacie typu zabójca/łotrzyk potrafiące uzywać magicznych sprzetów lecz walczace "normalnie" w zwarciu
dla Ciebie ważne moze być to że np wojownik otrzymuje punkty atutu co DWA poziomy co może być bardzo ważne dla "chorowitych" magów

inna sprawa iż jak już osiągniesz level 20 to będzie dostep do klas prestiżowych, mozesz np wybrać dla swojej postaci drogę bladego mistrza / nekromancja/ lub ucznia smoka i ja chyba jednak bym się przemęczył i poczakał ze zmianę profesji do 20 poziomu lub poszukał save wcześniejszego i skończył podstawowy nwn na poziomie 16 bo nie ma to jak dobry początek
pozdro
ps jestem zaprzysięgłym fanem morrowinda /tam dopiero jest wolnosc wyboru/ i gier opartych na AD&D oraz fallout'ów