Nie polecam tej sztuczki
Po (chwilowym) powrocie na proca p3 667Mhz komp (a raczej płyta asus p3v4x) sie rozkraczyła....
włączam kompa i istna roślinka tylko wiatraki sie kręcą, nawet powtórne wsadzenie p3 1Ghz nic nie dało.
Po wyciągnięciu kart z gniazd pci komp ruszył (ale i tak nie za pierwszym razem), dał dźwięk głośniczek, włączył sie bios po czym płyta sie zawiesiła....(bios na ekranie) Po przełożeniu zworki z jumperfree na jumper, komp poszedł dalej...ale pokazał mi cmos error, i keyboard error - resetowałem cmos a klawiatura jest wpięta. Jednym słowem
rozwalił się bios 
W tym tygodniu na nowo (zewnętrznie) ide go zaprogramować...
Mam nadzeje, że potem płyta wstanie...