Dziennikarze - to samo, ale nie tak samo
Oto co dzisiaj jest na interii:
Angelina Jolie (28 l.) zapowiedziała, że jeszcze przez kilkanaście lat można się spodziewać, iż będzie się ona obnażać przed kamerą. Amerykańska aktorka zamierza przestać ujawniać swoje wdzięki kiedy skończy 40 lat.
Jeśli wierzyć w zapewnienia Angeliny, film "Taking Lives", w którym pokazuje ona wszystkie swoje wdzięki nie będzie ostatnim, w którym będzie można podziwiać ją w pełnej krasie.
Jednak nadejdzie taki moment, w którym Angelina zacznie zakrywać swe wdzięki przed kamerą. Stanie się tak, gdy jej adoptowany synek Maddox stanie się nastolatkiem.
"Nie będzie z tym problemu do czasu, gdy Maddox zostanie nastolatkiem. Nie chcę, żeby czuł się skrępowany. Oczywiście nie oznacza to, że wstydzę się nagości, bo tak nie jest" - tłumaczy Jolie.
A co o tym piszą na wp:
Filmowa Lara Croft - Angelina Jolie przyrzekła, że do naga rozbierze się w filmie dopiero, gdy skończy 40 lat.
28-letnia gwiazda przyznaje, że do tej pory nie stroniła przed ściąganiem ubrania przed kamerą, ale po adoptowaniu synka wszystko się zmieniło.
Gazecie Daily Star aktorka powiedziała: "Myślę, że z następnym publicznym striptizem poczekam, dopóki Maddox nie stanie się nastolatkiem.
Nagość w filmie nie jest dla mnie specjalnie problemem. Nie należę do osób przesadnie nieśmiałych. Uważam, że dużo bardziej się obnażam, gdy pokazuję, jaka jestem naprawdę emocjonalnie.'
|