Miałem 411S tylko miesiąc, później reklamacja i wymiana na 451S. Mój znajomy, który jest jakby moim cieniem (gdyby nie ja chyba by zginął w komputerowym światku, oczywiście siebie nie uważam za jakiegoś "gigabajta" ale z niego przydupas jakich mało ale mniejsza z tym) też kupił 411S. Jemu wytrzymała 5 miesięcy parę dni temu też do reklamacji poszedł czekamy na rezultat.
Życzę Tobie jak najwięcej radości z kożystania z tego sprzętu.
Ani 411S ani 451S w moim przypadku nie wykazały się jakimiś szczegulnymi walorami, miałem problemy z ripowaniem filmów, które z kolei szły bezproblemowo na zwykłym DVD-ROM LG szły jak burza.
Nie wiem czym to może być powodowane ale obiecałem sobie że ripów na Litku nie będzie. Tym zajmie się LG, a litek wypali. KROPKA.
Nie masz innego sprzętu do zripowania?
To co tu napisałem nie rozwiąże Twoich problemów ani nie doradzi rozwiązania. Chciałem się po prostu poużalać jak ty.
Jestem po paru piwach i może bzdury piszę ale muszę się jakoś wyładować. 411S to krowie łajno w moim odczuciu było. Zjadłem na nim może nie zęby ale język pogryzłem na pewno (przeklinając). Jest dostępny teraz model 451S co skusiło Cie żeby kupić 411S? Ja z nowszego modelu jestem duuuuuuuuuuużo bardziej zadowolony (ma poprawioną optykę - ponoć).
Życze zdrowia.
Ostatnio zmieniany przez Mirek-1977 : 21.04.2004 o godz. 00:43
|