Dawno nie zakładałem nowych topic'ów ale znów nadeszła ta pora
sprawa dotyczy jednej z moich nagrywarek (model w temacie)
Kiedyś się martwiłem, że niezaleznie od włożonej płyty pod koniec zapisu prędkość spadała z 40x na 32x lub na lepszych cdr'kach z 44x na x40 i tak szło do końca nie dochodząc do x52....
Z problemem się (prawie uporałem) bo prędkość poźniej dochodziła już prawie do x50 a i jakość zapisu była super !!!. Były zabawy z aspii, dma, 4in1, bios itd...
Ale od ok. 3 tygodni nic nie wypalałem i dziś znów wypalając niespodzianka, Alcohol + espera x52 + writing x52 = a tu zapisało płytę z prędkością x16 :zeby:
No to mówie nie ma bata musze jeszcze raz spróbować...
Znów espera x52 (kidyś na tej samej partii wyplałem bez problemu z x40) wybrałem inny tryb zapisu i zredukowałem speed do x40...
A tu znów niespodzianka - płyta złapała prędkości, potem było słychać jak zwalnia i znów wypaliło całą płytkę ze speedem x16 :o
Dodam że nic zbytnio nie mieszałem w systemie (XP)...
O co tu chodzi







??
PS ale się rozpisałem..