Borygo/Petrygo jest na alkoholu, dlatego kusi, ale mozna w wyniku zatrucia glikolem
etylenowym (o ile sie nie myle) oddalic sie na lono Abrahama
po jakims czasie uzytkowania pojawiaja sie po prostu osady. O tym moga opowiedziec doswiadczani automobilisci. Podobno niezlym plynem jest Paraflu (mozna stosowac do lekkich stopow), ale nie wiem jak sie sprawdza w chlodzeniu kompa.
Ja bym najpierw sprawdzil wode destylowana - napewno nic sie z niej nie wytraci, ani nie uszkodzi gumy.