Wczoraj nagrywałem płytkę CD RW Dysan w Nero i po osiągnięciu 100%
nero się zawiesił nie mogłem też otworzyć w oknie zawartości ani płytki ani HDD napęd ciągle kręcił płytką .
Wcześniej nagrywałem 2 -3 razy na tego Dysana i było ok
Uruchomiłem kompa z dyskietki i to samo.
Po jakimś czasie nagrywarka nie mogła odczytać już żadnej płytki :o .
Otworzyłem obudowę wyjąłem nagrywarkę - była ciepła
myślałem że to koniec nagrywarki a Plextor

to syf .
Podłączyłem jeszcze raz inne płytki czyta problem tylko z tym Dysanem pewnie sie zrąbał .
Nie mam pojęcia co było nie tak :o
Płytka do wyrzucenia?
Co myślicie o tym?
nagrywara: Plextor PX W5224A nowa