Jeżeli tak "płynnie" przestawał czytać DVD, tzn szło mu to coraz gorzej i wolniej i w końcu przestał, to najprowadopodobniej kończy się laser, a konkretnie dioda, bo nie jest w stanie dać takiej mocy jaka jest potrzebna do odczytu DVD. Możesz spróbować kazać mu czytać tłoczone płytki jednowarstwowe (potrzeba na nie najmniejszej mocy).
Ewentualnie (to jest moja całkowicie teoretyczna teoria) usiadł ci na soczewce paproch w takim miejscu i tak mały, że powoduje dyfrakcję fali o długości takiej jak dla DVD a nie wpływa lub mniej wpływa na odczyt CD (dłuższa fala) Ale to tylko teoria i jeżeli by tak rzeczywiście było, to chyba byłbyś pierwszym człowiekiem co takie coś miał.
Mozesz się spytać ile w serwisie LG będzie kosztowała wymiana lasera, ale raczej napewno korzystniejszy będzie nowy czytnik.
|