Cytat:
|
Napisany przez Loczek
Program flasującu pod windowsa jest całkowicie bepieczny. Radziłbym jednak na czas flasowania przepiąć dyski na kanał secondary a nagrywareczkę dvd na "primary master.
|
Z calym szacunkiem, ale to zupelnie niepotrzebny zabieg.
A tak wogole, to fleshowanie przebiega w LiteOn'ie bardzo sprawnie. Nawet nieudana proba wgrania firmware'u nie oznacza tragedi. Zdarzylo mi sie juz przerywac samemu flashowanie w polowie, czy tez potraktowac nagrywarke przeroznymi nieoficjalnymi, przerobionymi biosami, z ktorych niektore powodowaly pad wypalarki. Oczywiscie nagrywarka po takim makabrycznym zabiegu nie chciala pracowac, jednak bardzo latwo bylo ja doprowadzic do pierwotnego stanu. Wystarczylo po takiej nieudanej probie wgrac ponownie bios (tym razem jednak z pliku bin) programem "Flash Utility for LiteOn". Wczesniej to takich "reanimacji" napedow LiteOn'a uzywalem jeszcze "MtkFlash". Reasumujac, nagrywarki LiteOn'a sa bardzo tolerancyjne i "wyrozumiale"
w kwestii flashowania. Oczywiscie warto pamietac o ogolnych zasadach takich jak wylaczenie DMA, wylaczenie aplikacji dzialajacych w tle (np. antywirusa), o oproznieniu tacki napedu. Ale przepinanie nagrywarki na "primary master", a HDD na kanał secondary to juz lekka przesada. No bo niby czemu mialby sluzyc taki zabieg ? Jakie z niego praktyczne korzysci ? Moim zdaniem zadne.