Wyglada to tak - gosc qpil dziecQ na komunie kompa - wszystko bylo OK a jak
wyszedl serwisant z domu po resecie kompa wywalilo rejestr systemu - nie
wiadomo dlaczego - po formacie i instalacji Windowsa od nowa przy 1
uruchomieniu pojawia sie dalej "Blad rejestru" kroty niby zostaje naprawiony -
po wpisaniu CD-Key Windows wszystko jakos sie laduje i jest niby OK - zaraz
pozniej jak zainstaluje wszystkie sterowniki i dam zeby uruchomil sie ponownie
pojawia sie znow "Blad rejestru sys. Windows" nie wiadomo dlaczego - ale
Windows po tym komunikacie jest calkowicie "goły" wszystko trzeba robic od
nowa... dlaczego? Jak temu zaradzic? HILfEEEEE