W weekend testowaliśmy kumpla nową nagrywarkę. Kupiliśmy kilka różnego rodzaju tanich płytek (żeby nie było za bardzo szkoda jak coś pokręcimy);Platinium, Mint, Esperanza i do dzieła. Po całym weekendzie wiemy już tylko Jedno. Płytki DVD+R palą się super niezależnie od rodzaju. DVD-RW udało sie nam nagrać, ale już kasować nie chce. Największy problem jest z DVD-R. Puszczam nagrywanie w Nero 6303, na koniec wyrzuca, że nagranie z prędkością 4x wykonane prawidłowo (szybciej nie paliliśmy, bo płytki były x4). Mój komputer, dysk wymienny i nic nie widzi, wchodzę do Nero CDInfo płyta czysta (blank). Nagrywam na tą samą płytę jeszcze raz, po 14 min sukces i znowu nic nie nagrał, a płyta pusta - zaznaczam tu, że na pewno zaznaczyłem nagrywanie, a nie symulację. Dla pewności weszłem do pliku z logami i tam jak wół zapis sukces).
Na zwykłych nagrywarach zjadłem zęby, cztery zajeździłem ;-), ale w DVD początkuje więc może czegoś nie wiem: wersja Nero za stara, chyba nie lub przy nagrywaniu DVD-R coś trzeba przestawić w opcjach. A może po prostu szmelc jest do wymiany.