Nie ma za co

Wczoraj wieczorem ukazała się następna wersja DVD ReBuilder'a 0.51 (pojawiła się m.in. możliwość usuwania ścieżek z napisami oraz możliwość 'przesunięcia' części przestrzeni na płytce zajmowanej przez dodatki do głównego filmu -- efektem jest poprawienie jakości filmu kosztem dodatków; jdobbs zaleca jednak korzystanie z tego dość ostrożnie. Postaram się by ta wersja pojawiła się jak najszybciej w dziale Pliki portalu.
Co do stacjonarnych odtwarzaczy ze wspraciem MPEG-4 to chyba wszystkie mają problemy (mam nadzieję, że nie wyskoczy tu zaraz pewien pan L. odsądzając mnie od czci i wiary

). Sam mam przeklinanego przez większość Philipsa 737 i szczerze mówiąc nie narzekam. Inna rzecz, że w DivX'e mam tylko ER (to co ostanio leciało na TVN) i Igraszki z diabłem (spektakl telewizyjny sprzed lat kilkunastu). Możliwość odtwarzania MPEG-4 jest dla mnie dodatkiem (niezbyt często wykorzystywanym) a nie podstawą. Dlatego nie przeszkadza mi aż tak bardzo np brak polskich liter w moim 737 (choć z drugiej strony trzeba przyznać, że Philips traktuje swoich klientów bardzo nie poważnie). Problemy z kodekami, zwisami itp na razie zrzucam na okres wieku szczenięcego i z czasem zapewne znikną.