A ja bym ci radzil przyjrzec sie raczej twojej nagrywarce.
Moze cos z nia nie tak. Moze trzeba kupic taka porzadna ktora wszystko czyta i wypala.
Znam kilkudziesieciu conajmniej kolesi ktorzy tylko wypalaja na acossach i esperanzach i tego typu badziewiu i na nic nie narzekaja. Sam na tym wypalam i nieudalo mi sie znalezc takiej plytki ktora by nie dala sie wypalic. Z reszta u mnie w sklepiku gdzie esperanze i acossy sa po 0.99zl (luzem) facet twierdzi ze mu schodzi ich kilka tysiecy dziennie. Myslisz ze jak by te pluty byly denne to sprzedawal by tyle tego. Sam widzialem jak ludzie przy mnie (4 osoby) kupily kazda po 100 plytek Esperanzy.
Co do ich trwalosci. Mysle ze jak nagrywasz programy to i tak po 304 latach mozesz wrzucic je do okraglego segregatora czyli kosza. Co do archiwizacji filmow i danych to chyba warto by bylo przy wazniejszych danych kupic np. Verbatimki. Ale przy filmach to chyba raczej tez nie warto. Filmy oglada sie sporadycznie ..jak raz dwa razy do roku. Mysle ze esperanzy czy acossy nie nawala nawet po 10 latach. A dluzej nie warto chyba takich filmow trzymac.
|