Osobiście mam DVD Bellwood 301 i jestem z niego bardzo zadowolony.
Śmiga na nim prawie wszystko, a co istotne kosztuje połowę mniej od Kissa (jakieś 600 zł) jest możliwość aktualizacji softu, ma polskiego przedstawiciela.
Z napisami nic nie musi się kombinować (obsługuje format TXT i polskie ogonki ąę)
Po prostu wypalasz sześć filmów z napisami i oglądasz, a jakość dużo lepsza niż filmów Dvix konwertowanych na VCD.
Co do innych tego typu DVD to odradzam PHILIPSA nie ma polskich ogonków, brak obsługi Txt i nie można zaktualizować softu (a to bardzo istotna sprawa, bo wiadomo, co chwile są nowsze kodeki), bo ta firma się tym nie interesuje?
A KiSS czy 4tune to klasyka, ale za jakie pieniądze !!!
Odsyłam na stronę dystrybutora i na forum:
http://napisy.org/forumdisplay.php?forumid=29
Ztym softem to goście trochę marudzą bo mi tam raczej się wszystko podoba i bez zmiany
Pozdr