No wiec tak: zgraj najpierw utworki z plyt na HDD (mozesz uzyc EAC-a jesli jestes audiofilem), pozniej robisz z tego dowolna kompilacje np w nero czy wionie i wypalasz w trybie DAO. Mozesz nawet probowac ulepszyc korzystajac z paru efektow, ktore oferuja w/w programy. Ja osobiscie robie wszystko od poczatku do konca w nero i nie slysze zadnych roznic. Wiecej poczytasz jesli wcisniesz search i wpiszesz nagrywanie i audiofilstwo, jest tam bardzo obszerny topic do przestudiowania.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|