racje są po 2 stronach. Jedna że trzeba mrugnąć że solidarność że to że tamto a druga że komyś cos się stanie itd. Ja jestem za tymi którzy mrugają. No i kit że leci przez wioske 140 km/h. Rozwali się, jego wina rozwali kogoś jego wina a i tak w takim wypadku pały go zgarną.
__________________
"Usuń ze swojego słownika słowo problem
i zastąp słowem wyzwanie.
życie stanie się nagle
bardziej podniecające i interesujące"
Donna Watsonon
|