Jak ja to dobże znam jakies 4 miesiące temu straciłem kompa

jeżeli nie ma tzw. beep to mogła sie konczyć płyta główna i kolejno wszystkie komponenty podłączone do niej. Chociaż po podłączeniu nowego zasilacza komp sprawiał pozory ze działa procek wiatrzaczki i pozostałe komponenty niby działały ale po teście okazało się że jedynie procek i grafa się ostały...
Pozdro
update:
PS. A dobrym sposobem na sprawdzenie co działa jest sposób
Edwarda, lub obeżenie dokładnie chipsetów wszystkich podzespołów w poszukiwaniu drobnych zagłębień lub wypukłości, jeżeli takowe istnieja to komponent może być spalony.