|
Pijany nowy ruski jedzie tramwajem i sobie przysnal. Na petli budzi go motorniczy i tlumaczy, ze to juz koniec trasy. Ruski sie
ocknal, rozejrzal i podaje nazwe ulicy, nr domu i zeby go tam zawiezc.
Motorniczy mu tlumaczy, ze to nie taksowka, a do tego na tej ulicy nie ma torow.
Ruski wyciaga rulon dolarow (na oko ze 100 tys.) i dalej, zeby go tam zawiezc. Motorniczy takiej forsy w zyciu nie widzial, wzial kase i jedzie. Gdy byli juz blisko tej ulicy rozpedzil tramwaj tak ze wypadl z szyn i pruje prosto na ten dom. Juz prawie sie dotoczyl, ale musial odpuscic bo zobaczyl wielka dziure w ziemi.
Budzi ruskiego i mowi ze dalej nie da rady.
Ten daje mu drugi rulon dolarow i mowi:
- Ma byc pod sam dom!
- Ale nie da rady, bo jest wielka dziura w ziemi.
- Jaka dziura? Tam nie moze byc zadnej dziury! .... i po chwili:
O q**wa! Moze byc.... wczoraj wracalem metrem.
**************************************
- Doktorze, prosze przyjechac do mojej zony!
- A co jej dolega?
- Nie wiem, ale jest tak slaba, ze musialem ja zaniesc do kuchni, zeby mi zrobila sniadanie!
***************
Facet budzi w nocy zone i mowi:
- Kochanie, masz tu dwie aspirynki ...
- Zdurniales? Przeciez mnie glowa nie boli!!
- MAM CIE!!
****************
Zona do meza
- bedziesz jadl te zupe ?.... bo jak nie to.... doprawie, doleje smietany, podgrzeje i dam psu.
*****************
Maz wraca z dlugiej podrozy sluzbowej.
Zona:
- jak sie ciesze, ze jestes!
Na to sasiad wali w sciane:
- Ciszej! Mam dosc sluchania tego samego co wieczor!
*******************
U dentysty- Doktorze, mam zolte zeby. Co robic.
- Nosic brazowy krawat - kolory nie beda sie gryzly.
*************
Ojciec po dyskusji z tesciowa prosi syna:
- Jasiu przynies, prosze, babci krem do ust.
- a ktory? - pyta syn
Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada ojciec.
************
Szef: Mam dwie wiadomosci dobra i zla... w biezacym miesiacu
wyplata bedzie nizsza niz w ubieglym...
A dobra? - bedzie wyzsza niz w miesiacu przyszlym...
**************
Panie majster, Franek spadl z rusztowania...
- To wyjmijcie mu rece z kieszeni, zeby wygladało na wypadek przy pracy...
A tu jeszcze trzy pps'y:
|