Milioner poslubił dziewczynę ze z totalnej wiochy. Laska była pierwsza klasa: oczy niebieski, włosy blond ,90-60-90 tylko miała jedną wadę strasznie zaciągała po wiejsku, tak że wstyd było ją gdzies zabrac. Facet wykombinował że wyśle ją do USA to nabierze manier, jezyka angielskiego się nauczy a co najważniejsze polski poprawi, bo bedzię przebywała z jego rodziną tam.
Po 6 miesiącach wraca, facet wyjechał po nią na lotnisko i czeka. Otwierają sie drzwi samolotu, wyłania sie jego żona, zobaczyła go i machając krzyczy:Godmorning baby, Goodmorning baby-
facet podjarany ze sie angielskiego nauczyła to i pewnie polski poprawiła.
Ona biegnie w jego stronę i cały czas krzyczy: Godmorning baby, Goodmorning baby!
-facet w siódmym niebie myśłi w końcu pokarzę ją znajomym i im pały wstaną na jej widok.
-ona dobiego do niego całuje go namiętnie i mówi:Godmorning baby, juści jezdem nazad.
Pozdro
__________________
"Czy świat bardzo się zmieni jak z młodych gniewnych powstaną starzy wqrwieni??"
Hitman Blood Money

Moj status w Americas Army
|