Podgląd pojedynczego posta
Stary 02.07.2004, 23:23   #204
adams_a
Ważne: CDRinfo i ŻYWIEC!!
 
Avatar użytkownika adams_a
 
Data rejestracji: 29.08.2003
Lokalizacja: Bełchatów (wiocha w centrum jeszcze wiekszej wiochy)
Posty: 247
adams_a zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
Napisany przez *Vojtas*

JEDEN SZARY DZIEŃ Z ŻYCIA KUBUŚA PUCHATKA

Kubuś obudził się z potwornym kacem. Próbował sobie przypomnieć, co robił wczoraj, ale daremnie. Jego wzrok spoczął na zarzyganej pościeli. "ale dałem w palnik" - pomyślał z dumą. Wstał z łóżka i poślizgnął się na licznych butelkach z napisem "miód pitny". Kac stał się nie do wytrzymania. Poszukiwania małego conieco nie dawały rezultatu. Kubuś postanowił więc iść do królika i golnąć sobie połówkę. Aby nie zasłabnąć przyjął dożylnie, domowej roboty, kompocik truskawkowy. Od razu dostał kopa. Wybiegł z domu... i poślizgnął się na olbrzymim gównie. Gdy otarł oczy, zobaczył dupę prosiaczka. Prosiaczek spojrzał na Puchatka i rzekł - "przepraszam, ale mam rozwolnienie i musiałem to gdzieś zrobić, a trawa łaskotała mnie w dupę". "Jak takie małe zwierzątko jak ty mogło rzucić tak wielkiego kloca?" - rzekł Kubuś. Prosiak udając, że nie słyszy, wyjął torebkę cukru - pudru i wciągnął nosem cały proszek. Kubusia zaczęło suszyć, więc czym prędzej udał się do bimbrowni królika. Po kilku minutach doszedł na miejsce. Wszedł nie pukając, bo po prostu nie było drzwi (właściciel przegrał je w karty). "Cześć kolego" - rzucił Puchatek. Nikt się nie odezwał. Z sypialni dał się słyszeć głośny jęk. Po chwili z sypialni wyszła lisica z nadzwyczajnym zadowoleniem. Kubuś wparował do pokoju i spojrzał na królika. Jegomość leżał rozwalony na łóżku. Dookoła stały puste butelki, a na stoliczku leżało puste opakowanie z napisem, - "który banan jest lepiej zabezpieczony?". Puchatek próbował porozmawiać z królikiem, ale gostek był tak nagrzany, że tylko coś mamrotał pod nosem. Zdegustowany miś skierował się w stronę domu Krzysia. Kiedy doszedł na miejsce, Krzysiu zniósł połówkę. Kubuś obalił ją duszkiem i odetchnął z ulgą. Tego szukał od rana.

pozdr.

No to poczytajcie tego http://www.humorek.net/kubus.php
niektore kawalki powalaja,

pozdro milego czytania
__________________
Nie chce mi sie zrobic nowego
adams_a jest offline