Część 5.c. - odczyt zarysowanej tłoczonej dwuwarstwowej
Wybieram się do kina na Pottera-3, więc chiałem sobie przypomnieć dwójkę. Udałem się do wypożyczalni i po godzinie byłem w domu z
dość mocno porysowaną dwuwarstwową płytką DVD. Rys może nie było aż tak wiele, ale jedna z nich, dość blisko środka, była głeboka, co nie wróżyło niczego dobrego...
Tak jak poprzednio, przestestowałem moje trzy napędy:
- Nagrywarka DVD LG GSA-4082B (@A206)
- COMBO Lite-ON SOHC 5232K
- DVD-ROM Pioneer 117
Najpierw włożyłem płytkę do nagrywarki LG, zapuściłem DVD Decryptera 3.x i szybko okazało się, że jeden z plików VOB za diabła nie daje się skopiować
Dokładnie taki sam problem w COMBO Lite-ON.
Dopiero, stary, ale jary Pionek 117 bez zająknięcia skopiował mi tego VOB-a!
Poniżej screeny z
DVD Info Pro 2.55. Zwróćcie uwagę na zaznaczone czasy i liczbę błędów.
W przypadku LG denerwujące było, że po przejściu feralnego miejsca, nie odzyskała juz prędkości i w sumie test zajął jej koszmarne 48 minut!
I znów rzut oka na wykresy błedów PI/PO (na Combo Lite-ON).
Ten żółty pojednyczny peak wcale nie wygląda tak źle, prawda? A jednak, jest "śmiertelny"!
c.d.n....
latet