Jak wyzej, plyty czyszczace odpadaja. Odradzam rowniez spirytus jesli chodzi o soczewke. Wg zalecen serwisowych najlepiej woda (z umiarem) destylowana, mozna tez chuchnac (nie na kacu ;P ), oczywiscie szmatka lub chusteczka ktora nie pozostawia klakow i bardzo delikatnie. Z reguly wiele sie nie osiagnie a jesli ktos robi to po raz pierwszy, to polowicznym sukcesem jest jesli sprzet nadal dziala. ;D Co do czesci mechanicznych to juz trzeba ocenic jak sie tam zajrzy, ale poza przeczyszczeniem i wydmuchaniem kurzu wiecej sie nie zdziala. 8)
__________________
Pozdr./Grzeniu
|