A oni nie wysyłają maili z ponagleniem jak się nie płaci? Ja jakoś nigdy nie zwracałem uwagi na to ile im jestem winien, aż pewnego dnia przyszła wiadomość, że mam zapłacić. No to zapłaciłem, było to chyba 15 zł, albo coś koło tego, więc się wykosztowałem