Mojej mamy pracownicy dzisiaj zginal w pracy telefon nokia 3510i z na karte z plusa. Pracownica twierdzi ze nie wypadl jej nigdzie bo miala kieszen na zamek. Przy probie zadzwonienia na niego odzywa sie ze abonent jest poza zasiegiem, lub jest niedostepny, krotko mowiac jest chyba wylaczony. Moje pytanie jest takie, czy mozna go "namierzyc" gdzie sie znajduje. Telefon nie zostal wyniesiony bo druga pracownica miala za namowa poszkodowanej sprawdzona torbe. Prosze o w miare szybka odpowiedz. Z gory dzieki.