Wg mojej opini Gregorianie II nie są zabezpieczeni. Płytka ta jest po prostu specjalnie spreparowana i wykorzystuje fakt, że napedy cdr odczytują więcej danych niż odtwarzacze stacjonarne płyt. No i to właśnie wykorzystali producenci.
W komputerze płyta się wiesza. Ale o tym że się powiesi ostrzega napis na pudełku (sic!) (not for computer plyers - czy cos w ten deseń).
Oczywiście płytę da się skopiować
w klonie ustawiłem odczyt subkanałów audio i "przerwij jeśli wystąpią błędy odczytu" - płytkę musi wciągnąć do napędu klon.
Przy zapisie
Nagrywanie do osiągnięcia końca nośnika.
Pozdrowienia
NexI
|