prawda jest taka, że seagate dostał bardzo po kieszeni wprowadzając roczną gwarancję (co było łatwe do przewidzenia).
teraz żeby nadrobić straty i wrócić do czołówki, musiał zareagować w sposób taki, a nie inny.
nie ma to jak zdrowa konkurencja - zyskujemy na tym zawsze my, klienci