Akoss'y to prawdziwe jednorazówki. Po prostu nagrać i modlić się, żeby działały. Majonez ma rację, jeśli nagra ich nie trawi, to zmienić płyty. W ogóle to niewiele stracisz, z moich doświadczeń wynika, że wielu znajomych ma z nimi problemy, nie mówiąc już o tym, że szybko zdychają.
Pozdrawiam
|