No więc, drodzy przyjaciele...
. Pozwolę sobie użyć tutaj jednego, nieco niekulturalnego słowa, aczkolwiek bardzo pasującego do sytuacji
.
LUDZIE! JESTEŚCIE
ZA***IŚCI !!! (Mam nadzieję, że admini mi to wybaczą).
TAK! Udało się odzyskać zawartość płyty! Oczywiście skorzystałem z poradnika Krzysiobala, ale nie do końca postępowałem zgodnie z jego wskazówkami. Boże... Jestem tak podekscytowany że nie wiem od czego zacząć
.
Zacznę może od tego, że wcale nie trzeba być programistą, żeby tego dokonać (można nie mieć nawet zielonego pojęcia o programowaniu
). Poza tym nie były mi potrzebne żadne dodatkowe programy (żadnego "Wypełniacza" do sporządzenia odpowiedniej wielkości pliku, ani żadnego programu do wyodrębnienia pliku "
*.img"). Nawet Clone CD nie był mi potrzebny
.
Dodam także, że system na jakim obecnie pracuję to
WinXP, moja nagrywarka to
LG GCE-8160B (16x10x40), a jedyny program, jakiego użyłem, to
Nero 5.
Opiszę teraz krok po kroku co zrobiłem, aby odzyskać dane (pomijając fakt, że najpierw włożyłem skasowaną płytę CD-RW do nagrywarki
):
Zamiast jakiegoś pliku z "gwiazdkami i zerami" wykorzystałem zwykły film w formacie
*.avi. Napewno każdy dysponuje takim filmikiem
. Plik ten miał rozmiar 700 MB (wcale nie musiał być większy niż objętość płyty).
Po otwarciu programu Nero wybrałem nową kompilację
CD-ROM (ISO) i zaznaczyłem opcję "
Pojedyncza sesja". Wrzuciłem do kompilacji wspomniany wcześniej film.
Bezpośrednio przed nagraniem płyty wybrałem w zakładce "Zapis" metodę zapisu "
Disc-At-Once", a prędkość nagrywania ustawiłem na najmniejszą (w moim wypadku jest to prędkość 4x).
W programie Nero niestety nie ma wyświetlanej informacji kiedy konkretnie zaczyna się i kończy zapis TOC, więc musiałem sam zdecydować kiedy zrestartować komputer. Zrestartowałem go więc w momencie, gdy wskaźnik zapisu doszedł do 2%. W tym momencie nastąpił drastyczny RESTART (
)...
Po ponownym uruchomieniu komputera okazało się, że wcale nie trzeba tworzyć obrazu płyty
. Płycie została przywrócona etykieta sprzed kasacji, a po otworzeniu jej zawartości zauważyłem wszystkie pliki, które chciałem odzyskać
. Absolutnie nic nie zdąrzyło zostać nadpisane
.
Sprawdziłem tą sztuczkę z innymi dwiema płytami RW i efekt był ten sam. Wystarczył tylko Nero i jakiś film o większej objętości. Żadnych dodatkowych programów.
Jeszcze raz dziękuję Krzysiobalowi za to, że wpadł na taki genialny pomysł i napisał o tym poradnik, a także dziękuję Nimal'owi i Y@nkee'emu za namiary na tenże poradnik
.
Teraz mogę robić to samo z każdą płytą RW
.