Co do "uwielbianego" wrocławskiego Delfina: ostatnio kupowałem 18 płytek i spiesząc się tylko zajrzałem w pudła, co by sprawdzić, czy jest odpowiednia ilość. przeoczyłem natomiast fakt, iż jedna z płytek była niezafoliowana i w innym opakowaniu niż pozostałe minusy - konsekwencją była prędkość wypalania max 2x, a nie 4 i w sumie walić to. nie spodobała mi się natomiast taka metoda na partyzanta i 6 zeta za TDK to już niedużo, ale pierwsza rysa na sklepie jest...
__________________
|