A ja temat szczególnie Cracków widzę z tej strony:
Nie sztuka w obecnych czasach znaleźć cracka do gry/programu który zajmuje 10MB i 10 razy tyle w pamieci ram co oryginalny plik ale sztuka polega na tym aby zrobić kopię bezpieczeństwa (do prywatnego użytku) bez używania tego shitu.
Po tym można ropoznać kogoś kto umie nagrywać płytki od lamera z nagrywarką za mniej niż 300 zł, że jak zrobi kopie to program nic nie traci ze swojej funkcjonalności.
Zwykły ***** najpierw sokopiuje wszystkie pliki na dysk, potem je nagra (z innym Labelem) a potem się dziwi że kumpel nie chce od niego kupić płytki bo niby nie działa, a ten bidok musi ściągać dla kumpla cracka by zarobić swoje 3 zł
Dlatego jak widzę płytkę z katalogiem ***** to aż mnie odrzuca bo wiem że jakiś ***** przedemną nie miał muzgu tylko rodziców co wydali kasę na nagrywarkę i modem, a on nie umie z tego kożystać.
PS: Nie zauważyliście że zcrackowane programy jakoś dłużej się uruchamiają, a gry niekiedy niewiadomo z jakiego powodu się wieszają/wyłączają
