Wiesz, okazja to była średnia, poza tym nie w hipermarkecie tylko w zwyklym sklepie, a jak kupisz cały szpindel to sprzedadzą trochę taniej.
Nie zmienia to faktu, że Verbatim firmuje góxxo swoim nie tylko logiem ale całym wyglądem - wiekszość, jeśli nie wszystkie białe DataLife wyglądają identycznie. I nie mówię tylko o szpindlu ale też o płytkach ze slimów.
Fakt jest taki, że ostatnie b. dobre CDR Verbatima jakie miałem to pastele.
Jeszcze z innej strony - czsami kupuje płyty prawie hurtowo do archiwizacji danych w firmie. Kiedyś w ciemno mogłem brać Verbatimy, TDK, Memorex, Philips. Pierwsze odpadły Philipsy, potem trafiły się kiepskie Memorexy a teraz jeszcze Verbatimki

Kiepsko się dzieje.
Jak biorę płytki dla siebie do domu to zależy mi i na jakości i na cenie

. Ale jak do firmy to liczy się tylko jakość i trwałość.