Cytat:
Napisany przez mr_spock
Juz o tym pisalem jakis czas temu...
ale jeszcze raz... pekly mi oprawki, oddalem je na gwarancje
sklep odeslal do producenta, ten uznal reklamacje, ale nie ma w tej chwili w magazynie oprawek do ktorych pasowaly by szkla. Poniewaz ten model oprawek rozlecial mi sie 3 luz 4 raz poprosilem o zmiene modelu na podobny.
Calosc miala trwac 2tyg. - dzis mija termin.
Zadzwonil do mnie pracownik salonu i powiedzial, ze moze to potrwac jeszcze z tydzien
jaka jest procedura?? moge juz domagac sie zwrotu kosztow?
na jaka ustawe sie powolac? moze ma ktos jakis link?
ten tydzien na-upartego mogl bym jeszcze poczekac... ale chce sie rozstac z tym salonem i to by byl dobry sposob.
jakies rady?
|
Byłem niedawno u tych od spraw konsumentów i dowiedziałem się dokładnie.
Jeżeli idziesz na gwarancje sprzedwcy (sklepu) sklep ma 2 tygodnie (14dni). I dni roboczych i nie roboczych. Oni będą ci mydlić oczy, że 2 tygodnie ROBOCZE. Nie zgadzaj się z tym
Jeżeli idziesz na gwarancje producenta to mają 2 tyogdnie oczywiście to samo, że będą ci mydlić oczy, że 2 tygodnie robocze ! nie wierz im. Jeżeli po 2 tygodniach nie otrzymasz towaru to muszą się z tobą skontaktować i poinformowac o ewentualnych przedłużeń, ale to już max 3 tygodnie (łącznie). Po tycvh 3 tygodniach bez gadania muszą ci dać nowy towar bez wad.
Pozdro
PS. Najlepiej idz do Federacji Konsumentów i spytaj się jak przygotowac pismo oni od razu miękną (podobno się ich boją)