Podgląd pojedynczego posta
Stary 05.09.2004, 11:59   #934
MacGyver
Team Member
 
Avatar użytkownika MacGyver
 
Data rejestracji: 14.05.2002
Lokalizacja: Cheyenne Mountain Complex
Posty: 5,320
MacGyver jak się przyłoży ma szansę zostać specem <150 - 249 pkt>MacGyver jak się przyłoży ma szansę zostać specem <150 - 249 pkt>MacGyver jak się przyłoży ma szansę zostać specem <150 - 249 pkt>
Cytat:
Napisany przez Dj Predator
Z serii: Przychodzi baba do...

Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w d....e, a lekarz mówi: "Proszę siadać"
Baba mówi do lekarza:
- Ach panie doktorze! Nigdy panu tego nie zapomnę. Jestem panu winna życie!
- No nie przesadzajmy droga pani. Jest mi pani winna tylko za pięć wizyt!

* * *

Przychodzi pól baby do lekarza a lekarz pyta:
- Co Pani dolega?!
A ona mu odpowiada:
- Ba!

* * *

Leżała gruba baba na plaży przyjechał Grennpeace i zepchnął ją do morza.

* * *

Przychodzi wielka baba do lekarza a on na to: Pani problem mnie przerasta.

* * *

Przychodzi baba do dentysty:
- Panie doktorze tak strasznie boje się borowania że chyba wołałabym już zajść w ciąże.
- To niech się pani zdecyduje bo nie wiem jak fotel mam ustawić.

* * *

Przychodzi baba do lekarza ze śmigłem w dupie. A lekarz na to:
- Kto panią tak przeleciał?

* * *

Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza:
Lekarz: pojedyńczo proszę!
Baba: ja do tego pod oknem!

* * *

Przychodzi baba do lekarza. Po badaniu lekarz mówi - ma pani raka!
- Baba na to: Niech pan coś zaradzi doktorze!
- Niech pani spróbuje robić okłady z błota.
- Z błota? Dziwi się baba myśli pan że pomogą?
- Nie wiem czy pomogą mówi lekarz ale niech się pani pomału przyzwyczaja do ziemi.

* * *

Przychodzi baba do lekarza nago z karabinem.
- Co pani jest pyta lekarz?
- Naga broń!

* * *

Przychodzi baba do lekarza z poparzonymi uszami.
Lekarz się pyta: co się pani stało?
Prasowałam gdy zadzwonił telefon.
A drugie ucho?
Chciałam zadzwonić na pogotowie.

* * *

Przychodzi baba do lekarza z telefonem na plecach a lekarz na to:
- Kto pani taki numer wykręcił?!

* * *

Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać i położyć na kozetce.
- Panie doktorze ja dzisiaj naprawdę jestem chora a pan jak zwykle o seksie.

* * *

Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać. Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze to ja jestem chora!
- To proszę pokazać gardło - mówi lekarz.

* * *

Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania.
Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia.
- A tak a propos jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz.
- Orzechy.

* * *

Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam że z pana jest zasrany specjalista.

* * *

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze mój problem to za duże potrzeby seksualne...
- To niech pani wyjdzie za mąż.
- Mam już męża.
- To niech pani znajdzie sobie kochanka.
- Już mam.
- To niech pani weźmie drugiego.
- Mam drugiego i jeszcze innych trzech.
- Hmmm wydaje mi się że pani jest rzeczywiście chora.
- Panie doktorze niech mi pan to da na piśmie bo mąż mówi że jestem k*.*a!

* * *

Przychodzi baba do lekarza z wróblem w d**ie.
- Co pani jest?
- Mnie nic ale mężowi chyba ptaka urwało.

* * *

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze coś mi w d**ę wlazło.
- Nie wie pani co?
- Chyba dłużnik...

* * *

Przychodzi baba do lekarza. Lekarz się pyta:
- Coś dawno pani u mnie nie było?
Baba:
- A bo byłam chora.

* * *

Przychodzi baba do lekarza z pługiem w plecach a lekarz na to: ooo żesz ty!

* * *

Przychodzi baba do lekarza a lekarz mówi:
- Co pani dolega?
- Mam bardzo słaby wzrok
Na to lekarz:
- Proszę jeść dużo marchewek tak jak królik.
- Co? - zdziwiła się baba.
- No tak widziała pani kiedyś królika w okularach

* * *

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam migrenę!
Lekarz na to:
- Migrenę może mieć królowa angielska panią tylko łeb nap...dala.

* * *

Przychodzi pół baby do lekarza lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Ba!

* * *

Usiadła baba na Pinokia nos i mówi:
- Pinokio kłam kłam!

* * *

Babka kupiła sobie szafę. Po przywiezieniu jej do domu zaczęła ją składać. Pod jej oknem biegła linia tramwajowa... złożyła tę szafę ale tramwaj przejechał i szafa sie złożyła... mówi więc do siebie: Sama nie dam rady. Zawołała sąsiada. Ten złożył szafe od nowa ale przejechał tramwaj i szafa się złożyła. Sąsiad wpadł na pomysł i mówi: Wie pani co?? ja wejdę do środka i zobaczę co się tam składa. Wszedł a do domu wrócił mąż i zajrzał do szafy a sąsiad: Ja wiem że to głupio wygląda ale ja naprawdę czekam na ten tramwaj...

* * *

Przychodzi baba do lekarza i już od progu skacze:
- Co się stało - pyta doktor.
- Mówiłam że sprężynka jest za długa - odpowiada baba.

* * *

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze nikt nie zwraca na mnie uwagi.
Lekarz:
- Następna proszę!

* * *

Przychodzi baba do lekarza a lekarz tez baba...

* * *

Młodzian idąc przez wieś zapytuje leciwą gospodynię:
- Babciu jak tu najłatwiej trafić do szpitala?
- Powiedz mi jeszcze raz "babciu" to zaraz tam się znajdziesz!

* * *

Baba w sklepie pyta się:
- Przepraszam czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie?
Na to sprzedawczyni:
- Bardzo proszę ale mamy też przymierzalnię.

* * *

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze z moim mężem coś nie w porządku. Ubzdurał sobie że jest śnieżnym bałwanem. Stoi na podwórku z garnkiem na głowie z miotłą w ręku.
- Proszę go do mnie przyprowadzić.
Po godzinie baba wraca i mówi:
- Panie doktorze nic z tego. Została z niego tylko kałuża wody garnek i miotła!
__________________
We all know how these things work, so when you hear the beep, go for it...
MacGyver jest offline