Cytat:
Napisany przez nimal
niestety sie mylisz - nie raz nawet na tym forum padaly stwierdzenia dotyczace zarzadzania ramem w sysach 2k i wyzej
widze to zreszta z wlasnych obserwacji, mozna o tym poczytac w necie...
owszem mozesz tego nie zauwarzyc - zalezy to od sposobu wykorzystywania kompa i jego konfiguracji
konflikty w dostepie do pamieci zdarzaly mi sie tylko w przypadku winxp - malo przyjemna sprawa  cale szczescie sa inne sysy  zreszta wystarcz porownac wolny ram przy wykonywaniu jakiejs operacji (np obliczaniu jekiegos przeksztalcenie na grafice) pod roznymi sysami, jeszcze ciekawsze jest wlaczenie w tym czasie kolejnego programu - winxp wlasciwie umiera w tym momencie na chwile, inne sysy pozostawiaja minimum kontroli uzytkownikowi
albo zostaw wlaczony komp na kilka tygodni z winxp... kiedy sie sam restartnie? po kilku dniach bedzie mulil jak malo co (mysle oczywiscie o normalnym wyklorzystaniu kompa)
na win2k3 nie probowalem, ale na win2k jechalem tak kiedys ponad 4 tygodnie - komp dzialal caly czas szybko, w koncu sie restartnol
|
No coż - w mojej konfiguracji (Duron 800, płyta Gigabyte na KT133) jest dobrze. System nawet po 2 tygodniach ciagłej pracy (gry, targacze, obliczenia w matlabie, UDAgent etc. - mówię o żywocie studenckim) działał prawidłowo. Windows 2000 zresztą też. Co do wolnego ramu to według moich obserwacji XP jest minimalnie oszczędniejszy (ale więcej zabiera na starcie).
Pytanie: Co oznacza pojęcie konfliktu w dostępie do pamięci. Nie wiem czy myślę o tym samym.