No, faktycznie! Jak widzę tą cenę - to można się lekko wnerwić, że się przepłaciło!

Dziwi mnie, aż tak niska cena tego modelu. Zauważyłem że zdecydowana więkoszość nagrywarek mocno potaniała! W sumie to dobrze... Bardzo potaniała np. LG SuperMulti GSA-4120B, Plextor PX-712A ATAPI BOX...
Co prawda - od momentu kiedy chciałem kupić swoją nagrywarkę do czasu kiedy pojawiła się w Komputroniku minęło trochę dłużej niż 2 tygodnie, ale to nie ważne...
Po pierwsze:
Swoją nagrywarkę kupiłem przez Internet ze sklepu w USA po to, że chciałem sprawdzić jak to jest kupować przez net w
zagranicznych sklepach płacąc kartą VISA. W Polsce i z polskich sklepów już wielokrotnie kupowałem rzeczy przez Internet, a teraz chciałem się przekonać - czy mogę również kupować w amerykańskich sklepach i czy odbędzie się to bez problemów. Czyli był to swego rodzaju
eksperyment!
Po drugie:
Nigdy więcej nie kupię niczego w Komputroniku!
Kupiłem tam już 2 rzeczy, ostatnio (m./w. w tym samym czasie co swoją nagrywarkę) kupiłem w Komputroniku kontroler Adaptec Raid Ata 1200A. Zamówienie złożyłem w czwartek, a towar dostałem dopiero w środę (czyli dopiero po tygodniu). Za zamówioną rzecz zapłaciłem w tym samym dniu przelewem ze swojego konta w e-LukasBanku na ich konto w Raiffeisen Bank Polska S.A. W niemal wszystkich przypadkach moje przelewy dochodzą najdalej na drugi dzień, a wysłane z rana do godz. 11.00 dochodzą nawet w ten sam dzień! Poza tym przelewy odbywają się automatycznie (nie trzeba ludzi, którzy będą się w banku tym zajmować) - więc nawet jeśli fizyczna siedziba banku jest w weekend zamknięta - to pieniądze i tak dojdą na konto (komputery bankowe i sieć pracują cały czas). Więc, gdy zobaczyłem, że moje zamówienie nawet w poniedziałek po południu nie zmieniło swojego pierwotnego statusu napisałem e-maila ze skargą do kogoś z dyrekcji Komputronika. Na następny dzień oddzwonił do mnie z
wielkimi pretensjami Krzysztof Bartkowiak z Komputronika i głosem - jakby dopiero co wyszedł z siłowni

- powiedział, że "uprzejmie informuje", że dopiero dziś (tzn. we wtorek) dowiedział się, że moje pieniądze dotarły na ich konto, i że swoją rzecz dostanę za 2 dni. Gościu był na mnie tak wściekły, że - mimo, że jestem odporny na takie "typy" - nic już mu nie mówiłem - bo sprawiał wrażenie jakby miał ze wściekłości dostać zawału!

(więc nie chciałem mieć gościa na sumieniu).
Pamiętam, że moje poprzednie zamówienie było równie długo realizowane - mimo, że formą płatności było - pobranie gotówki przez kuriera.
Dlatego więc nie kupię nic więcej w Komputroniku! Raz, że zostałem brzydko potraktowany! :ignorowac Dwa... są inne sklepy internetowe, i jest Allegro - gdzie na zamówioną rzecz dostawałem najdalej na trzeci dzień! ...a bywały już szybsze transakcje (z udziałem Płatności Allegro). 8 )
POZDRAWIAM !!!