Witam serdecznie posiadam najnowsza wersje programu do obsługi torrentów Azureus i po uruchomieniu wyraźnie zwalanie mi internet. Gdy wchodze na jakieś strony to trzeba czekać na każda z 30 sec.
Pingowałem
www.onet.pl i wyszło mi ok 1472 ms

a po wyłączeniu od razu spada pin 1200, 800, 200, 100, 23 ms bez włączonego Azora.
Program przeinstalowywałem ... ale to nic nie dało. Posiadam najnowszą jave suna, Windows XP SP2 PL + Nod32 jako Antywirus.
Skanowałem Ad-aware 1.05 Professional + najnowszy plik referencyjny znalazł 10 czegoś tam, ale niestety program pozostał nadal. W domQ sprawdze jeszcze komende "netstat" i zobacze co jest wysyłane z mojego kompa bo teraz siedze w szkole i przypomniało mi się właśnie

.
Przelece w domQ jeszcze antywirusem.
Spróbuje zamontować jakiegoś Fireweila.
Przelece jeszcze raz Ad-aware.
Przeinstaluje może Jave (ale to chyba nie o nią chodzi).
Zainstaluje w innej lokalizacji np. na dysku D bo jak przeinstalowałem to ustawienia zostały (zauważyłem przez limit pobierania i wysyłania który został określony niestandardowo).
Nie chce zmieniać klienta torrent, ponieważ ten mi się podoba i ma bardzo dobry wygląda oraz zarządzanie wieloma torrentami

no i jest po polsku.
Pozdro PiTERNIEL odezwe się jak wróce i porobie to co wyżej napisałem, a tak to może jakieś sugestie co do problemu.