Witam!!!
Mało to temet związany z wypalaniem, ale jakies zwiazki mozna by bylo sie dopatrzec.
Nie ma tu nienawiści do
POLICJI ale mnie irytują .
Dzisiaj byłem świadkiem paru interwencji, jak to oni nazywają.
Przez przypadek miałem aparat
Jako maniak zdjęć wszelkiego typu. Najpierw ostroznie, pozniej na "hama" robiłem zdjecia.
Kolejne zdarzenie było za picie alkoholu ( prawde mówiac z pifkie szliśmy nic grożnego - tak wiem ze nie można)
Zaczołem robić fotki gdy policjant spisywał nasze dane. Koledzy zaczeli sie nabijać ze prasa przyszła. Policjant zaczął bardzo ostrożnie mówic. Czegoś sie obawiał ..

?
Nieważne.
MOje pytanie
Czy mogę robić zdjecia jako osoba postronna zdjecia policji podczas interwencji
?
..moze ktos wie jak to działa, i czy mogę ...np. z doświadczenia