Podgląd pojedynczego posta
Stary 04.10.2004, 16:21   #1146
Piotr4s
Wymiatacz
 
Avatar użytkownika Piotr4s
 
Data rejestracji: 06.06.2004
Lokalizacja: Polska
Posty: 611
Piotr4s zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby seksualne...
- To niech pani wyjdzie za mąż.
- Mam już męża.
- To niech pani znajdzie sobie kochanka.
- Już mam.
- To niech pani weźmie drugiego.
- Mam drugiego, i jeszcze innych trzech.
- Hmmm, wydaje mi się, że pani jest rzeczywiście chora.
- Panie doktorze, niech mi pan to da na piśmie, bo mąż mówi, że jestem zwykła k...a.

Wesoła zagadka
- Jaka jest różnica między narzeczeństwem a małżeństwem?
- Jak między polowaniem a świniobiciem.

Nie radzisz sobie ze stresem?
Wkurzyła Cię jakaś menda? Jest sposób na ukojenie nerwów...

Wyobraź sobie siebie nad strumieniem.
Ptaki ćwierkają w rześkim, górskim powietrzu. Nic Cię nie rozprasza.
Jesteś całkowicie oddzielony od tego, co nazywamy "światem zewnętrznym".
Cichy dźwięk wody z oddalonego wodospadu spada łagodna kaskada.
Woda w strumieniu jest idealnie przejrzysta.
Bez trudu dostrzegasz twarz osoby, którą trzymasz pod woda...

Najstarszy mieszkaniec Polski wygrał główną wygraną w
Multilotku. Dziennikarz pyta go:
- Co pan sobie za to kupi?
- Nic. Złożę w banku i będę kiedyś miał na starość!

Hrabia przyjmuje do pracy nowego lokaja.
- W moim domu przestrzegamy dwóch zasad. Pierwsza to czystość. Czy wytarłeś buty o wycieraczkę przed moim gabinetem?
- Oczywiście, panie hrabio!
- A druga to prawdomówność. Przed moim gabinetem nie ma żadnej wycieraczki.

- Kochanie, przypominasz mi Lancię Stratos.
- Masz na myśli jej opływowe kształty?
- Nie, jej lekkie prowadzenie.

Angielski bankier przychodzi do wróżki i mówi:
- Jeśli odgadnie pani o czym teraz myślę, dostanie pani ode mnie tysiąc funtów.
Wróżka zachęcona obiecaną nagrodą, wpatruje się w oczy lorda i mówi:
- Myśli pan o tym, że wynajmie pan grupę irlandzkich terrorystów, którzy wysadzą pański bank w powietrze, a pan wkrótce ogłosi jego upadłość.
Na to lord:
- Nie zgadła pani. Ale proszę wziąć te tysiąc funtów. Poddała mi pani znakomity pomysł!

Wbiega skin do knajpy, kładzie banknot i mówi do barmana:
- Pół litra żytniej.
Barman stawia przed nim flaszkę wódki i kieliszek. Skin bierze flaszkę i błyskawicznie, jednym haustem opróżnia jej zawartość.
Gdy skin wyszedł, siedzący w rogu sali facet podchodzi do barmana i pyta:
- Dlaczego ten łysy nie pił z kieliszka, tylko "z gwinta"?
- On zawsze się spieszy, kiedy za rogiem punki biją jego kumpli.
Piotr4s jest offline